Jastrzębia Góra położona jest na północy kraju w gminie Władysławowo, tuż nad Morzem Bałtyckim. We wsi funkcjonuje również sporo restauracji lub sezonowych barów, oto spis najlepszych z nich. 1. De Drosz. Ul. Obrońców Westerplatte. W barze odbywają się małe koncerty. W sezonie wakacyjnym czynny jest cały tydzień od 11 do 23.
Jedzenie Jastrzębia Góra ? restauracje, puby, bary i smażalnie w Jastrzębiej Górze - zobacz gdzie warto jeść! Dodaj też swoją opinię, a otrzymasz kartę rabatową Fresh Zone na atrakcje w Jastrzębiej Górze, Władysławowie, Chłapowie itp Zobacz także: hotele, pensjonaty i wille, apartamenty, kwatery, domki i campingi, obiekty w okolicy, obiekty całoroczne Jedzenie w Jastrzębiej Górze i w okolicy - zobacz w 38 ofertach: zobacz obiekty na mapie Jedzenie w Jastrzębiej Górze - Oceny - na podstawie 254 opinii w 38 ofertach Zobacz także: Powżysze restauracje, puby, bary zostały opisane przez użytkowników tego portalu. Są to subiektywne opinie internautów. Jeśli chcesz wyrazić swoją opinię prosimy o wpis na Jeśli nie zgadzasz się z powyższymi opiniami lub chcesz dodać nowy bezpłatny opis lub reklamę skontaktuj się z nami: Restauracje - Jedzenie: Najnowsze Oferty ! ZALOGUJ SIĘ JAKO TURYSTA lub Nie masz konta? ZALOGUJ SIĘ JAKO BIZNES - WŁAŚCICIEL OBIEKTU NOCLEGOWEGO, GASTRONOMII, ATRAKCJI Kliknij tu >> Oceń standard miejscowosci wq kryteriów (zaznacz tylko te kryteria, które dotyczą tej miejscowości) Przyjazne dla rodzin z dziećmi Sport / aktywny wypoczynek / atrakcje turystyczne Jakość obiektów noclegowych Napisz rezencję o obiekcieGdzie zjeść w Kopenhadze: Skrót moich top 5miejsc i doświadczeń nie tylko kulinarnych. Juno The Bakery i dowolna bułka z masłem i serem oraz słodkie wypieki w zależności od dnia i pory (np. lemon cream bun czy kardamonki) Hart Bageri i cardamom croissant. Atelier September i blueberry pancake. Wystawy w Danish Architecture Center.Giżycko znajduje się w województwie warmińsko-mazurskim, położone w centrum Mazur słusznie jest nazywane stolicą polskiego żeglarstwa. Otoczone czterema połączonymi ze sobą kanałami z jeziorami Kisajno, Niegocin, Tajty oraz Wojsak. Wcześniej pisaliśmy o najlepszych restauracji w Giżycku oraz o ciekawostkach o Giżycku. Znana miejscowość turystyczna i wypoczynkowa jest rajem dla żeglarzy, znajduje się tutaj aż 11 portów żeglarskich. Poza walorami przyrodniczymi jakie oferuje Kraina Wielkich Jezior w Giżycku znajdziemy dużo innych atrakcji turystycznych w postaci zabytków i cudów architektury. Przepiękna okolica nie pozwala na chwilę nudy bez względu na pogodę. Napływ turystów z całej Polski i Europy spowodował rozbudowę ośrodków i całej infrastruktury turystycznej w tym regionie. Znajdziemy też wiele cudownych miejsc, w których możemy się rokoszować smakami regionalnej kuchni posiadającej bogatą tradycję. 1.„PodKładka Resto Bar” To nowa restauracja powstała na Pasażu Portowym znajdująca się przy wejściu na giżyckie molo. Pomimo krótkiej historii restauracja szybko znalazła uznanie wśród turystów. Nowoczesne wnętrz, dwie kondygnacje i największy bar w mieście a do tego taras z widokiem na port Ekomarina i jezioro Niegocin zapewniają mile spędzony czas. Nowoczesne menu składa się z dań z mięsa wołowego i naciskiem na owoce morza i ryb kryjących się w czystych mazurskich jeziorach. Zjemy pyszne steki, burgery, włoskie makarony a uzupełnieniem są desery i najróżniejsze trunki serwowane w barze. 2.”Tawerna Marina” cieszy się dużą popularnością wśród żeglarzy ale również turystów podziwiających cumujące łodzie i panorama na jezioro Niegocin. Wnętrze restauracji urządzone na styl marynistyczny już samo w sobie jest nie lada atrakcją. Chwile spędzone w Marinie uprzyjemnią dania z tutejszych ryb, swojskich pierogów z różnymi nadzieniami i regionalnych placków. Degustacje wyśmienitych posiłków uprzyjemniają liczne koncerty z różnorodna muzyką. Jak w każdej szanującej się restauracji nie zapomniano również o najmłodszych uczestnikach rodzinnych biesiad. 3.”Puzzle Smaku” restauracja połączyła w idealny sposób tradycje kulinarne z nowoczesnością tworząc atrakcyjne menu. Dla osób chcących poznać nowatorskie pomysły na dania jest to idealne miejsce, z puzzli regionalnych produktów szef kuchni tworzy niezapomniane, nowatorskie obrazy smaków i aromatów na tle mazurskich lasów i jezior tworzy barwną mozaikę Dla maluchów przygotowano menu przy którym na pewno nie będą grymasić. 4. Restauracja „Papryka” jest usytuowana w przepięknym miejscu tuż przy Kanale Giżyckim. Restauracja jest często odwiedzana nie tylko ze względu na menu ale również na widok mostu obrotowego i zamku krzyżackiego XII i XIX wieku. Uzupełnieniem wspaniałych widoków jest menu ferujących tradycyjna kuchnie wzbogaconą o nowe kompozycje smakowe. 5. „Rybaczówka” to okazała restauracja charakteryzująca się atrakcyjnym wystrojem utrzymanym w klimacie mazurski jezior i chat rybaków. Jak na rybaczówkę przystało restauracja proponuje głównie dania z ryb występujących w mazurskich jeziorach takich jak sielawa, sandacz, okoń, szczupak ale również rarytasem jest sum z piecz czy pieczony pstrąg. Znajdziemy tu ryby w każdej postaci, menu jest bardzo urozmaicone, dla osób nie przepadającymi za rybami szef kuchni oferuje dziczyznę. 6.”Karczma Stary Młyn” znajduje się w Upałtach koło Giżycka. W młynie z przełomu XIX i XX wieku położonym nad samym jeziorem zgromadzono pamiątki młynarskie, z tarasu rozciąga się cudowna panorama jeziora i lasów. To niezwykłe, klimatyczne miejsca zachęca do spożycia tradycyjnych potraw na bazie naturalnych składników co zapewnia niezapomniane doznania smakowe. Stary Młyn jest laureatem wielu nagród m. in. wygrał w konkursie „Cztery Kąty” czy Najlepsza usługa gastronomiczna w konkursie „Najlepszy produkt i usługa Warmii i Mazur”. 7.”Omega”Restauracja istnieje od kilkudziesięciu lat, nazywana przez miejscowych „kultową” co ma odzwierciedlenie w przepięknym położeniu wystroje a przede wszystkim w ofercie składanej przez szefa kuchni. Chociaż w nazwie figuruje nazwa baru to z barem „Omega” ma niewiele wspólnego. Jakość serwowanych dań zaskakuje profesjonalizmem kucharzy i wyczuciem smaku i gustów klientów. 8. Tawerna „Siwa Czapla” jest miejscem o klimacie niepowtarzalnym, umieszczonym w drewnianej chacie wpisanej do rejestru zabytków ziemi warmińsko – mazurskiej. Restauracja jest członkiem Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Warmii i Mazur, pierwsze miejsce za najlepszy wystrój i puchar Burmistrza miasta Giżycka w konkursie „Mazurski Przysmak”. Podobnie jak wystrój kuchnia nawiązuje do tradycji regionalnych, ryby, grzyby, dziczyzna, produkty z okolicznych zbiorów tworzą esencję smaków i aromatów regionu. 9. Restauracja „Porto” Giżycku jest zlokalizowana w pobliżu Twierdzy Boyen i mostu obrotowego. Z tarasu rozciąga się widok na Kanał Giżycki przez który latem przypływają statki i żaglówki do portu oddalonego w odległości około 300 metrów. Nowoczesna restauracja podzielona jest na obszerny taras i duża słoneczną salę. 10. „Wieprz & Pieprz” Restauracja specjalizująca się w kuchni amerykańskiej tak modnej szczególnie wśród młodzieży. W menu znajdziemy steki burgery różnego rodzaju z sosami i dodatkami według gustu klienta. W restauracji możemy przekonać się, że nawet burger może stać się sztuką kulinarną. Czytaj dalej: najlepsze atrakcje w Giżycku
Temat: Gdzie dobrze i tanio zjeść w Warszawie? Karina L.: Smacznie można zjeść w Akademii na Różanej. Ceny może nie, aż takie niskie, ale na pewno za takie jedzenie warto zapłacić nieco więcej. Ich pierogi z kaczką w sosie wiśniowym to po prostu niebo w gębie. Dawno tak smacznie nie jadłam.
Spis treści GIŻYCKO GDZIE MIESZKAĆ? CO ROBIĆ W GIŻYCKU I W OKOLICY? TWIERDZA BOYENPARK LINOWY WIEWIÓRA WIEŻA CIŚNIEŃŻUBRY W WOLISKUGDZIE JEŚĆ? PODKŁADKA RESTOBAR TAWERNA SIWA CZAPLA KARCZMA STARY MŁYN W UPAŁTACH STARA KUŹNIA / FOLWARK PRZYKOPMiejsca, które chcieliśmy odwiedzić, ale nie starczyło czasu:Podobne wpisy Mazury. Każdy z nas był tam przynajmniej raz. Może w dzieciństwie z rodzicami pływaliśmy rowerem wodnym po jeziorze i zajadaliście pierwsze frytki? (jak ja :)) Może jeździliście tam na obozy studenckie, a może na żagle? Może z dziećmi, bo woda, piasek i coś tam do obejrzenia w razie niepogody? Dla mnie Mazury to dzieciństwo i domki gdzieś nad jeziorem, niedaleko Olsztynka. To droga przez las i przez pole do niewielkiego sklepiku. To bocian na polanie i drewniany pomost. Smażalnia ryb i frytki. Wakacje z moją siostrą cioteczną, która już wtedy mieszkała w Stanach i bardzo na nią czekałam. Mały kościółek we wsi. Potem przez lata jakoś nie było po drodze na Mazury… raczej morze, trochę góry, aż wreszcie coraz częściej zagraniczne wyjazdy… Teraz jednak przy całej masie zagranicznych podróży, na weekendowe wyjazdy często wybieramy Polskę. Różne miejsca, różne regiony (chociaż wiecie, że szczególnie kochamy wschód!), poszukiwanie smacznych i magicznych miejsc. Ostatnio jeden z weekendów spędziliśmy w Giżycku. Niby takie popularne, a nas tam nigdy nie było! Sprawdziliśmy zatem co tam robić, gdzie jeść i czy da się znaleźć jakieś magiczne miejsce do spędzenia przyjemnie czasu z dwójką dzieci…. Chyba się udało! 🙂 GIŻYCKO Co tu dużo mówić, Giżycko to jedna z najbardziej popularnych destynacji turystycznych na Mazurach i jeden z głównych portów na szlaku wielkich jezior mazurskich. Widać to od razu, gdy wybierzemy się do miasta i zobaczymy całkiem sporo łódek i łódeczek, nawet w maju, przed sezonem. Nie ma się co dziwić, bo położenie jest idealne – nad czterema jeziorami – Niegocin, Kisajno, Tajty i Wojsak. My mieszkaliśmy nad samym jeziorem Kisajno i widoki były zachwycające! GDZIE MIESZKAĆ? Powiem Wam szczerze: znalezienie fajnego noclegu w Giżycku i okolicy wcale nie było dla nas bardzo łatwe. Baza noclegowa jest bardzo duża, ale szukaliśmy czegoś w naszym stylu – raczej z dala od miasta, nie w centrum, nie przy ulicy. Najlepiej nad jeziorem. Najlepiej z pięknym widokiem i tak, by było coś dla dzieciaków. W końcu się udało – STRANDA STANICA WODNA spisała się w sam raz! Drewniane domki, raczej proste jeśli chodzi o wystrój, ale gdy tylko otwierasz drzwi na balkon widzisz jezioro! Nad samym jeziorem jest też plac zabaw, więc nie ma żadnego marudzenia, bo dzieciaki od rana można wypuścić na dwór – to chyba największa zaleta mieszkania w domkach, a nie w wielopiętrowym hotelu! Oni latają po dworze, Ty pijesz kawę i masz ich na oku. W Strandzie nie ma wyżywienia, jest za to kuchnia, więc jajecznica własnej produkcji na tarasie jak najbardziej TAK! Obok jest też tawerna, gdzie można zjeść śniadanie, ale przyznaję, że nie próbowaliśmy – dajcie znać, jeśli ktoś zna to miejsce i wie czy dobrze karmią 🙂 A Stranda… sami zobaczcie – przy takim widoku nawet przez 2 dni można wypocząć! Nocleg możecie zarezerwować TU. CO ROBIĆ W GIŻYCKU I W OKOLICY? Plaża, jezioro, żagle to jedno! Jak Wam się znudzi, jest parę rzeczy do zrobienia! 🙂 TWIERDZA BOYEN Niewątpliwy numer 1 w Giżycku i na Mazurach. Duży teren i sporo dawnych zabudowań. Fajna atrakcja dla dzieciaków, dobre miejsce na spacer – również z dziecięcym wózkiem. Sporo tajemniczych zakątków, które lubią dzieciaki. Jest stara stajnia z wozownią i warsztat zbrojmistrza oraz laboratorium prochowe, są opuszczone budynki, dawny spichlerz. Na miejscu jest też restauracja w dawnej kaponierze (czyli budowli fortyfikacyjnej). PARK LINOWY WIEWIÓRA Tuż obok twierdzy! Maks miał na niego wielka ochotę, ale dopiero szykowali park na sezon. WIEŻA CIŚNIEŃ Z Twierdzy Boyen ruszyliśmy w stronę Wieży Ciśnień. To kolejny z charakterystycznych punktów Giżycka. Warto wjechać na górę i zobaczyć widok na miasto i okolicę! 🙂 ŻUBRY W WOLISKU Tam niestety nie dojechaliśmy, ale to kolejne miejsce, które wielu z Was polecało! 🙂 Jeśli jesteście w Giżycku lub w okolicy dłużej, żubry to zawsze dobry pomysł na wycieczkę z dzieciakami! 🙂 GDZIE JEŚĆ? Poleciliście nam całą masę miejsc, w których mniej lub bardziej warto jeść w okolicy 🙂 Dzięki wielkie! 🙂 Staraliśmy się bardzo odwiedzić jak najwięcej, ale jak zawsze – pojemność naszych żołądków trochę nas ograniczała. To, co my możemy polecić to na pewno: PODKŁADKA RESTOBAR To pierwsze miejsce, które odwiedziliśmy! Dlaczego? Bo zdecydowanie najczęściej się pojawiało, gdy zapytaliśmy Was na Facebooku o to, gdzie jeść w Giżycku. Raczej nie szukajcie tu lokalnej kuchni, ale jeśli macie ochotę na smaczne jedzenie w nowoczesnym klimacie Podkładka będzie jak znalazł. Fajne miejsce, przyjemne wnętrze, bardzo dobry krem z pomidorów, dobry burger, szparagi i pomidorowa dla dzieci z domowym makaronem, o której Maks bez wahania powiedział – „to chyba najlepsza pomidorowa, jaką jadłem! Nawet chyba lepsza niż babci, chociaż Babci też jest super” 😉 Podkładka wygrywa jeszcze jednym – podejściem do dzieci! Do naszych dzieciaków podeszła pani z obsługi i zaprowadziła nas na górę, bo tam właśnie dzieci dekorują ciasteczka! Gdy Maks nie chciał zostać, przyniosła mu zestaw do dekorowania do stolika i zabawki dla Jagódki – wielkie wow! 🙂 Jedyny minus- trochę za dużo różnych kuchni w menu i zupy pho tam lepiej nie bierzcie 😉 TAWERNA SIWA CZAPLA Siwa Czapla dla odmiany to miejsce w sam raz na lokalne przysmaki. Znajdziecie ją w malowniczym miejscu – przy kanale Giżyckim i tuż przy porcie. My wybraliśmy się tam w niedzielę na kolację. Było spokojnie, urokliwie, klimatycznie. Do wyboru ryby z patelni – sandacz, szczupak, okoń, lin oraz sporo dań regionalnych. O niektórych musimy doczytać, bo takie nazwy jak farszynki, karmuszka czy dzyndzałki z hreczką są nam obce. Finalnie zamawiamy do pochrupania stynki – okazuje się, że są idealne do piwa, ale też fascynują dzieci! Oboje zajadają i stynki interesują ich bardziej niż ich zupa. Do tego farszynki, czyli kotlety ziemniaczane faszerowane mięsem i jajkiem z sosem grzybowym oraz plince – placki ziemniaczane przełożone plastrem wędzonki, podane z twarogiem ze śmietaną, cebulą i czosnkiem. Wszystko jest smaczne, chociaż chyba najbardziej zajadamy się stynkami! KARCZMA STARY MŁYN W UPAŁTACH Karczma Stary Młyn ma wszystko, czego potrzebujesz od restauracji podczas wakacji czy weekendowego relaksu. Przyjemne wnętrze, dobre jedzenie, stoliki na zewnątrz (nad jeziorem!), piaskownicę dla dzieci i sporo miejsca do biegania. Niewątpliwy hit to pierogi z wędzonym węgorzem – zachwycamy się wszyscy i żałuję, że wzięliśmy tylko jedną porcję. Bierzemy też Mazurski przysmak, czyli szyjki rakowe w sosie na plackach ziemniaczanych – też świetne! Maks zajada naleśniki, Jagódka rosół. Bierzemy też kartacze, ale w tej kategorii zdecydowanie wygrywają Sejny albo chociaż Pietraszówka. Tutaj też poza karczmą istnieje hotelik. STARA KUŹNIA / FOLWARK PRZYKOP Do Starej Kuźni dojechaliśmy dopiero podczas kolejnego pobytu na Mazurach. Za pierwszym razem się nie udało – w niedzielę o było już nieczynne. Gdy jednak zajrzeliśmy w podobne okolice podczas Bożego Ciała, dotarliśmy i zakochaliśmy się totalnie. Mieliście rację – jedzenie jest bajeczne!!! Nie będę się powtarzać, bo wszystkie informacje znajdziecie TU. Tam opisaliśmy wszystkie nasze zachwyty! Miejsca, które chcieliśmy odwiedzić, ale nie starczyło czasu: Smażalnia Ryb „Pod Strzechą” w Kruklankach – jedno z najczęściej polecanych miejsc, również przez osoby, który kulinarnie baaaardzo ufamy! Mieliśmy wielką ochotę zakończyć tam nasze przedłużony mazurski weekend, ale Jagoda zasnęła w samochodzie, a przed nami była trasa do Warszawy – kto podróżuje z dzieckiem, ten pewnie zrozumie, że musieliśmy odpuścić 😉 Wieprz & Pieprz – miałam ochotę sprawdzić tamtejsze burgery, bo miejsce wygląda fajnie i parę osób polecało je zarówno na Instagramie, jak i na Facebooku Puzzle Smaku – sporo osób też polecało nam Puzzle Smaku, tuż przy deptaku, niedaleko Podkładki – zwłaszcza jako miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi. Gdy przeglądałam menu, na pewno bym spróbowała pierogi z kaczką i sernik chałwowy – jeśli byliście, dajcie znać jak wrażenia i czy dużo nas ominęło 🙂 Na naszej liście było więcej miejsc, ale jak zawsze nie wszystko zdążyliśmy zjeść. Podrzućcie w komentarzach miejsca, które polecacie i napiszcie dlaczego:) Niech to będzie obszerny przewodnik dla tych, co zmierzają do Giżycka lub w okolice! Na koniec trochę zdjęć – chyba najlepiej oddadzą klimat tego weekendu… #rodzinnegiżycko. *Giżycko odwiedziliśmy na zaproszenie Urzędu Miasta.
PxNxcUd.